Gra o wolność | WP 2001-03-28 (13:17) |
Przytaczamy fragmenty ostatniego komentarza polonijnego "Dziennika" z Toronto, który od dłuższego czasu zajmuje się problematyką podwójnego obywatelstwa Polaków i osób pochodzenia polskiego w Kanadzie i USA.
"Już dziś tworzymy silną grupę nacisku na rząd w Warszawie, szykujący nam niezły pasztet - nową ustawę o obywatelstwie. W interesie naszym i naszych dzieci leży powstrzymanie posłów w polskim Sejmie przed uchwaleniem tej ustawy. Sprzeciwy całej niemal Polonii świata mówią o jakości tego "pasztetu", jaki próbuje nam zaserwować polski ustawodawca.
Będziemy szeroko informować naszych Czytelników o sytuacji wokół tej wielce kontrowersyjnej ustawy, która jest częścią szerszej rozgrywki, jaka toczą władze III RP z Polonią. W skrócie określić można tę zabawę jednym terminem: gra o wolność. Chodzi o NASZĄ wolność - OD przymusu administracyjnego, od samowoli urzędników, od zmieniających się wiatrów na politycznej scenie Polski.
Chodzi o naszą wolność DO samodzielnego decydowania o naszej przynależności państwowej. Chodzi o los naszych dzieci, bo sprawa ich obywatelstwa, delikatna sprawa tego, czy są, czy czują się Polakami, będąc obywatelami Kanady, Stanów Zjednoczonych czy Australii, nie może spoczywać w rękach nikomu nieznanego ministra Stachańczyka, który jest autorem nowej ustawy i upiera się przy jej wprowadzeniu w życie, głuchy na pełne oburzenia glosy wielomilionowej Polonii." (opr. pat) |