niedziela, 16 stycznia 2011

Linkowanie na ekranie w Ubekistanie

ŁŁ dzierży w rencach taki wielki flamaster, jak bolek w stoczni gdańskiej i tym mazakiem "linkuje" sobie na szklanym ekranie
swojego laptoka marki Ogryzek. Linkowanie w Ubekistanie jest umiejętnością egzotyczną i totalnie wzgardzaną.
ŁŁ jest z polskiej mensy,
 więc linkowaniem powala na kolana
ze śmiechu
Na porządku dziennym jest "linkowanie opisowe" rodem z gazetek papierowych. Najśmieszniejsza jest liderka Piwnicy pod Jankesami:

via eska.salon24.pl on 12/31/10
wychodźca:
Ludzie, nauczta się linkować
Słuchajcie, znajdźcie ten program i obejrzyjcie - REWELACJA!

Nie należy dziwić się esce, bo ona tylko po zawodówce ( nie stawia przecinka po wołaczu "ludzie" ani spacji po przecinku). Kauzyperda Sadurski mógłby jednak kiedyś poprosić jakiegoś australijskiego nastolatka o dokształt w linkowaniu, boć przeca reprezentuje belwederską elytę intelektualną oraz zaraz po Leskim jest chyba drugim sztandarowym "czerwonym" salonki.

Kto mógłby być właścicielem
 tytułu prasowego z 1957-go roku
Chałewer abstynencja od linkowania utrwalona jest na wieki w genach kRajowców w wyniku wieloletniego treningu metodą Pawłowa na portalach Onetu i Wirtualnej Polski, gdzie żadna linka nigdy nie była dozwolona i nie będzie.

 W zaistniałej sytuacji wybór lamera na red. naczelnego E-Kramu uważam za nadzwyczaj trafny i zasługujący na nagrodę Cybulskiego lub/oraz Złoty Ekran. Wkrótce po reinkarnacji tygodnika filmowego spodziewam się rychłego wznowienia wielu innych PRL-owskich tytułów prasowych, których właściciele schronili się w Australii przed czarnymi sotniami. Zależy mi szczególnie na wznowieniu Żołnierza Wolności, którego delikatny cienki papier nie ustępował toaletowemu, a nawet go przewyższał - wystarczyło dobrze zmiąć w ręku. Kredowy papier tygodnika "Ekran" był natomiast twardy jak blacha i nie nadawał się do żadnej praktycznej utylizacji.

Chałewer egejn wydaje mi się, iż w tej sytuacji sama, choćby najlepsza publicystyka prawicowa, ale rozbita na niezliczoną ilość domków oraz ubrana w oszołomską gębę jest nieskuteczna, bezpływowa i funkcjonuje w swoistym getcie ludzi już przekonanych. To drastycznie za mało by powstrzymać zło. Łączenie "niezliczonej ilości wolnostojących domków" w jeden potężny kołchoz uważam za niezwykle trafnie dobraną strategię walki ze RSiUNem. Tym bardziej trafną, iż kołchoz zgrupowany na jednej domenie .pl można usunąć jednym pojedyńczym kliknięciem w odróżnieniu od niezliczonej ilości kliknięć niezbędnej do usunięcia z błogosfery "niezliczonej ilości zagranicznych blogspotów". Nie darmo ŁŁ jest człekiem z kRajowej mensy - błyskotliwość ŁŁ powala na kolana (ze śmiechu - oczywiście).

  Z wrodzonej delikatności przemilczę tu konieczność zdefiniowania przez ŁŁ nieistniejącej polskiej prawicy, dorabianie gęby (Gombrowicz) zamiast ubierania oraz inne lapsusy ŁŁa. Na czołówkę tygodnika filmowego proponuję jednakże - dla zmylenia enpla i dla niepoznaki - serial tysiąclecia o gąsienicach i Poli Raksie. Ma się rozumieć samo przez się, że w momencie powstania E-Kranu ŁŁ natychmiast zlikwiduję niniejszy blog i będę starał się usilnie o zaproszenie do kołchozu celem zgarnięcia swojego udziału (na poziomie 20-30%) w zyskach z reklam (proporcjonalnie do generowanego ruchu). Szczerze mówiąc liczę na zaproszenie od eski.

każdy bloger będzie musiał być zaproszony przez innego, piszącego już w Ekranie Blogera. Pierwsi zapraszający będą Ci, którzy napiszą i umieszczą tekst w Ekranie w trakcie wersji alfa. Bez zaproszenia będzie można być, co najwyżej komentatorem. Dopiero z czasem komentator nabędzie prawo Blogera. Nie chcemy bowiem onetyzacji, ale rzeczowej dyskusji.
Wprawdzie dyskusje prowadzi się zazwyczaj na forach dyskusyjnych, ale jestem pewien, że ŁŁ jakoś zmieści wszelkie rzeczowe wątki w listach do redakcji. Umieram też z ciekawości, żeby wreszcie pooglądać sobie jakieś interesujące Agorowe reklamy, coby Michnikowi też coś kapnęło z moich udziałów w zyskach - wszak Ekran ma być radykalnie prawicowy.

Dzisiejszy ranking kRajowy newsweek.pl 272
Entuzjastycznie patrząc, można spodziewać się, że po upływie 4-ech latek Ekran osiągnie dzisiejszy ranking salonu 24 albo nawet newsweek.pl, który sploguje Azraela. Międzymordzie njusłyka łudząco przypomina skrynszoty przyszłego E-Kranu.

Mniej optymistyczna prognoza plasuje Ekran za 2 lata obok kontrowersji ketmana, czyli gdzieś w rankingu kRajowym na poziomie Poland Flag 2,636

Istnieje też spora szansa na dogonienie Rumunii.w przyszłej pięciolatce i wtedy Ekran z pewnością stanie się szóstą władzą piątej RPRL.

Tymczasem po usunięciu RSSu poprawczaka z mojego agregatu kRajowy ranking poprawczaka niemal natychmiast przestał się wznosić i utrzymuje się na poziomie 1222 - pomyśl, Kuki. Być może agregaty RSSów mają wpływ na pozycjonowanie. Być może agregacja RSSów jest efektywniejsza od splogowania. Być może opłacałoby ci się agregować wolnostojące blogi wzorem fundacji stowarzyszenia Maryli?