Walna debata
Polonia bez granic | Grupy dyskusyjne
Skromnym zamierzeniem niniejszego blogu jest wyszukanie takiego zakątka do dyskusji
- z którego nie wylatuje się, jak Paliwoda z salonu
- na którym nie dzierży wielkich cenzorskich nożyc Azrael, FYM czy Warzecha
- z którego setki komentarzy nie znikają nagle, jak z Wirtualnej Szwecji
Naturalnym serwisem spełniającym takowe warunki jest oczywiście prastara ściepa. Na Google, oczywiście, bo na GW jej nie ma
Dobrym kandydatem do dyskutowania wydaje się też forum Rybitzky’ego, gdzie można komentować bez rejestracji, czyli jest to forum otwarte.
Dyskusja międzyblogowa jest raczej niemożliwa moim skromnym zdaniem. Nawet papieżyca polskiej błogosfery posiłkuje się forami. Żadne najnowocześniejsze threaded comments na najprzystojniejszym blogu nie są w stanie konkurować z three wiew Usenetu. Klasycznym rozminięciem się argumentów w cyberprzestrzeni była dyskusja o liberalizmie Sadurskiego z Rolexem wyszedł z niej czeski film “Nikt nic nie wie”.
Każdy przycupnął sobie na swoim blogu i oczekuje na komentatorów. Walnej debaty w błogosferze RP nie ma i jeszcze długo nie będzie ku uciesze WSI i przyjaciół Moskali.
Celem uniknięcia powodzi spamu należy unikać grup w katalogu GW, gdyż publikują one pełny adres e-mail w formacie odczytywalnym przez pająki:
Wątki - Usenet - Gazeta.pl : pl.soc.polityka
Lepiej zacząć od grup nieobecnych lub zakazanych w polskiej błogosferze:
soc.culture.polish | ||||
| ||||
last week |
alt.pl.emigracja.londyn | ||
| ||
last 12 minutes |
Polonia bez granic |
Visit this group |
Open forums ranking
najlepsze otwarte forum polonijne
- MojaWyspa.co.uk: Forum.
- Forum Otwartego Mikrofonu.
- Dyskusje - alt.pl.emigracja.londyn | Grupy dyskusyjne.
- ..
W temacie
-
Wielkim lobem zza oceanu: Otwarta debata dla zintranetowanych kRajowców.
- Ściepy nie ma w katalogu polskich grup dyskusyjnych Google « Wychodźstwo
- Grupy pokrewne oraz w językach obcych - Polonia | Google Groups.
- Nie ma czegoś takiego, jak “prawdziwa debata publiczna” na forach onetu, czy WP. Tam sie tnie wszystko, co odstaje od “mainstreamu”. Tnie po publikacji, albo (częściej) “moderuje” zawczasu. Prrzed wyborami 2005 wysłałem na onet.pl 50 komentów negatywnie mówiących o kandydacie na prezia. Były identyczne poza nazwiskiem. Te, w którycch było o Kaczyńskim, przeszły mioderację w proporcji 47/3. Te o Tusku - 1/49. Ten jedyny, który przemknął przez moderację, został skasowany po ~godzinie “z powodu naruszenia zasad regulaminu”. To jest Twoim zdaniem “prawdziwa debata”?Salon też zmierza w tym kierunku. Mesje Krawczyk staje sie powoli madam Krawczyk, o adminach nie wspomnę…via Voluntary Cooperation :: smootny-clown.salon24.pl.