Sztyrlic czytanki oszołomów
tu mógłbym Ci nawrzucać :) czytanki oszołomów
Swoje wyzwanie utajniłeś Odmowa dostępu Przegląd prawej blogosfery, ale ślady się zachowały, niestety na BlogNews. Najciekawsze dyskusje polskiej blogosfery.
Mają rację czy nie?
Kategoria: Polityka Źródło: Kuki - przegląd prawej blogosfery - Wolność bez mądrości i cnoty? To jest zło największe z możliwych. Data publikacji: 2008-04-05 18:03:21
Kto się z tym zmierzy? DZIENNIK.PL: Robert Krasowski Rafał Matyja a szczególnie z tym: Agata Bielik-Robson »
- "Kłopot jest poważniejszy - prawica walczy dziś o to, co nigdy dla prawicy nie było ważne. Mówiąc precyzyjnie - od coraz głośniejszego mówienia o twardych wartościach części publicystów tak się zakręciło w głowach, że nawet nie dostrzegli momentu, w którym to, co głoszą, przestało mieć z prawicowością, a już na pewno z konserwatyzmem cokolwiek wspólnego. Oni nawet nie wiedzą, że owe odmieniane przez wszystkie przypadki wartości nigdy dla prawicy nie były najważniejsze."
- gdzie jest ta prawdziwa, twarda prawicowość w "Dzienniku", odpowiadam - nie ma. Bo coś takiego nie istnieje. Polska prawicowość, podobnie jak zachodnia, jest właśnie miękka. Normalna, pragmatyczna. To, co twardsze, to nie jest prawicowość, ale radykalizm. Nie ma radykalnego konserwatyzmu. To sprzeczność na poziomie pojęć. I to nie tylko w polityce, sferze obowiązkowego pragmatyzmu, ale także w świecie idei.
- ojczyzna getta ławkowego, gdzie - jak utrzymywał Gebert - Polacy z całą pewnością dokonaliby własnego "ostatecznego rozwiązania", gdyby nie wyręczył ich Hitler.
- właściwym celem prawicy, konstytuującym ją ideowo, jest postawienie tamy lewicowym rewoltom, a nie urządzanie swojej własnej.
- co prawica może jeszcze ugrać?
- Gest tak samo racjonalny jak ten, który inne skrzydło i inne pokolenie "Solidarności" wykonało 20 lat temu - odbierając władzę komunistom po to, by ją oddać postkomunistom.
- Ów twardy nurt polskiej prawicy zupełnie zatracił orientację w historii. Pomieszały mu się czasy, cele i wrogowie. Nawet wygrawszy politycznie, nie potrafił rządzić, a jedynie retorycznie utwardzał ideową linię, szukając coraz gorętszych wartości. Chce więcej wartości. Jakich? Tego nikt nigdy nie pisze.
- ZOBACZ TAKŻE
- Eurogiganci w Warszawie
- Musimy chronić konserwatyzm
- Hall: Polskiej prawicy nie trzeba awanturników
- Okrągłe frazy Polski XXI
- Od portalu do partii?
- Jan Rokita wchodzi do internetu
- Koc gaśniczy nie wystarczy, by ugasić pożar wartości
- Dorn: PiS przegrało, bo ananasy są w Tesco
- Przyjaciele wolontariusze
- Matyja: Nie ma jednego konserwatyzmu
- Przywrócić rozum w relacjach z USA
- Antypolityka, polityka, postpolityka
- Wojna o duszę Platformy
- Krasowski: Wybór bez histerii
- Dziennik - Europa - Jak przełamać dominację prawicowego populizmu
- Quid leges sine moribus?
- "Po wielu trudach, zawodach i rozczarowaniach tzw. prawicowymi politykami, z własnych skromnych środków udało mi się zbudować wymarzony serwis, o jakże dumnie brzmiącej nazwie: 'Pro Polonia'. To dopiero początek!"
"A w szczególności jestem niezmiernie wdzięczny za linkę do artykuliku w Dzienniku. Szukałem czegoś takiego od prawie roku. Osobiście nie znoszę Pana, za wybanowanie mnie z komentarzy na WP. Uważam, że Pański komentarz do Krasowskiego jest raczej sztampowym und bladziutkim echem. Tym niemniej zapoczątkował Pan jakiś dyskurs. Prawicowcy bowiem nabrali wody w usta. Dyskutant z Pana żaden - vide Kukliński w Sajgonie. Proszę podziękować w imieniu służby tym wszystkim ghost writers, co preparują Pańskie wpisy.
To na razie tyle
2008-05-05 22:54"- Dezerterzy z PiS zakładają stowarzyszenie "niepolityczne"
