poniedziałek, 11 lutego 2008

Przecieki kontrolowane Azraela

Azrael to ma taraz takie przecieki kontrolowane, że aż strach się bać.

Z pierwszego akapitu Kukliński – coroczne patriotyczne jasełka « Azrael – zwykłe pisanie widzimy, że Azrael pochodzi z dzielnicy im. Szczęśliwie Uwłaszczonych.


Użycie przymiotnika "precyzyjny" precyzyjnie oddaje orientację Azraela wobec Wolskiego.

Chałupka na Rajców była podobno przejęta na skarb państwa, więc skąd wzięli się znajomi?

W 68-mym zamiast do Hanoi wg Azraela płk. trafił do imperialistycznego Sajgonu he he he wypożyczywszy sobie uprzednio mundur kapitana Klossa.

Aż wreszcie Azrael przysrywa Wolskiemu:
Prawda jest taka – niezależnie od ustroju i reżimu politycznego – szpiegostwo na rzecz obcego państwa lub zagranicznej organizacji, ze szkodą dla obronności własnego kraju, jest zdradą ojczyzny

Centrum Monitoringu Blogingu Offowego ;)

Azrael - czysta prawda - azrael.salon24.pl:

"Suwerenność a Jaruzelskiego „przyjazna droga” z sowieckimi misiami

„Generał Wojciecha Jaruzelski. Oficjalna strona byłego prezydenta RP”
WYKŁAD W AON. SUWERENNOŚĆ W WARUNKACH UKŁADU WARSZAWSKIEGO

„(. . .) W kontekście pojęcia suwerenność wypowiedziano, napisano, a nawet wykrzyczano bardzo wiele ocen, oskarżeń, potępień. Do części z nich mógłbym się przyłączyć, epatować różnymi dotkliwymi, a nawet bolesnymi przykładami. Doświadczyłem ich niemało, zwłaszcza w groźnym 1981 roku. Oczywiście nie uniknę wskazania na różne anomalie minionego czasu. Ale nie z pozycji kreowania się na ukrytego przeciwnika Układu Warszawskiego, który z ówczesnymi sojusznikami – mówiąc kolokwialnie – robił z musu rytualnego „misia”, uczestniczył w toastach „za drużbu”, podkreślał rolę i znaczenie ówczesnej współpracy i przyjaźni. Nie lubię małodusznych wykrętów, dlatego też powiem, że było to, i racjonalne, i szczere. O racjonalnym będę mówił dalej. A szczerość wynikała po prostu z wieloletnich kontaktów z Rosjanami, z ludzkiej sympatii do tych, z którymi moje żołnierskie pokolenie przeszło długą, przy tym nie pozbawioną – nazwijmy to bardzo oględnie – syberyjskich zgrzytów, ale per saldo przyjazną drogę. (. . .)

Ograniczenia suwerenności mają charakter protektoratowy, bądź dostosowawczy. To pierwsze jest bardzo dotkliwe. Imperialne mocarstwo ingeruje, wywiera bezpośredni sterujący wpływ na ustrój, politykę wewnętrzną i zagraniczną, porządek prawny, nawet na skład ekipy rządzącej. Można powiedzieć, iż Polska do 1956 roku znajdowała się w stanie takiej właśnie zależności. Później można mówić o suwerenności dostosowawczej. T.j. kiedy państwo politycznie, gospodarczo, militarnie słabsze musi uwzględniać, dostosowywać, liczyć się w swej polityce z interesami, regułami państwa dominującego w bloku. (. . .)

Za: http://www.wojciech-jaruzelski.pl/show_akt.php?typ=2&id=8

* * *
Jak widać agent „Wolski” ciągle twierdzi o „współpracy i przyjaźni” oraz podkreśla jako „racjonalne, i szczere” swoje kontakty z sowieckimi nadzorcami. Tyle tylko, że gdy jemu „racjonalnie i szczerze” przyznawano kolejne stopnie woskowe i tytuły — jego podwładni mordowali tych, którzy protestowali przeciwko tej narzuconej sowieckiej władzy.
2008-02-11 02:17"

Azrael - czysta prawda - azrael.salon24.pl: "Coroczne czastuszki Azraela

http://cacy.salon24.pl/60612,index.html
2008-02-11 05:17"

Azrael - czysta prawda - azrael.salon24.pl: "Bohater towarzysz Jaruzelski Wojciech-żadne jasełka.

Agent sowieckich służb-bahater PRL.

Bohater Azraela, który jest przyjacielem zwyrodniałych zbrodniarzy. Tych samych, którzy w 1939 roku napadli na Polskę i wymorodowali ponad 6 milionów obywateli RP. Każde, wypowiedziane przez siebie, kłamstwo nazywa: 'prawdą'.

Azrael, jak i Jaruzelski, to ludzie godni najwyższej pogardy.
2008-02-11 00:19"