Sprawa z POjednaniem jest prosta jak konstrukcja kija - Putin lub jego mocodawcy doszli do słusznego wniosku, że do przejęcia pełnej kontroli nad POlską POtrzebują PO ulokowaniu swojego prezydenta przejąć jeszcze kontrolę nad Episkopatem. PO reakcjach Episkopatu widać, że są na dobrej drodze. Dodatkowo uzywają POdstawowej metody rządzenia - dziel i rządź - mordując delegacje do Smoleńska POdzielili POlaków, teraz ten ruch cerkwi POdzieli katolików. PO smolenskiej zbrodni pisałem, że to zaledwie pierwszy krok w ruskim scenariuszu. Te 2 następne lata w pełni to POtwierdziły - cały czas trwająca seria nagłych zgonów a teraz to ruskie POjednanie.
Odpowiedz