niedziela, 6 września 2009

Opór materii - PC World:

Opór materii - PC World:: "Powstaje w tym momencie pytanie, co właściwie robi w firmie informatyk, bo na zdrowy rozum osobnik do tego stopnia ignorujący potrzeby macierzystej firmy zasługuje, jeśli nie na zwolnienie, to na pewno na zmycie głowy. Chyba niewiele osób wyżej stawia OpenOffice niż Microsoft Office - trudno zaprzeczyć, że biurowy pakiet Microsoftu jest rozwiązaniem najbardziej funkcjonalnym, a Excel czy Access solidnie sobie na dobrą opinię zapracowały. Ale jeśli alternatywą kosztownego oprogramowania komercyjnego ma być bieda-software, jakieś ubożuchne edytorki z serwisów z freeware'em, to coś jest nie tak. O OpenOffice może nie wiedzieć panna Mania z sekretariatu czy panna Jadzia z księgowości, ale szef rzeczonej instytucji mógłby być przynajmniej zaniepokojony katastrofalną niewydolnością posiadanych narzędzi, a informatyk mieć pełną orientację, co się dzieje na rynku. Chyba, że zależy mu na świętym spokoju i braniu pieniędzy za dokręcenie od czasu do czasu jakiejś śrubki, kupienie komuś myszy i przypilnowanie, żeby lokalna sieć nie siadła."