niedziela, 5 lutego 2012

American Dream na wstecznym

Takie tam dywagacje statystyczne Andrzeja Kumora z kanadyjskiego Mississauga - w Kanadzie podobno na szczęście  bez zmian. Wysnute z jednego albumu i z jednego raportu.
Ameryka przez wiele dekad stanowiła uosobienie postępu
- rozwój cywilizacyjny i tempo bogacenia się społeczeństwa zapierały dech; nikt przy zdrowych zmysłach nie tęsknił za przeszłością. Posługując się dzisiejszymi standardami granicy ubóstwa, Murray przypomina, że poniżej tej cezury w 49 roku żyło 41 proc. Amerykanów, zaś w 1963 niespełna 20 proc. Dobrobyt otulał miliony.
za pomocą TEKSTY.